Menu
Czy Twój licznik dwukierunkowy działa poprawnie? Jak odczytać i zinterpretować jego wskazania? Wyjaśniamy w artykule.
Licznik dwukierunkowy to podstawa rozliczania się prosumentów z zakładem energetycznym (OSD). Na jego podstawie jego wskazań obliczany jest rachunek za prąd, stąd zainteresowanie wielu prosumentów poprawnością jego działania.
Licznik dwukierunkowy montuje operator systemu dystrybucyjnego, z których najwięksi to Tauron, Enea, Energa i PGE. Według ustawy trzeba ich poinformować o terminie przyłączenia mikroinstalacji na 30 dni przed planowanym przyłączeniem mikroinstalacji. W praktyce wygląda to tak, że informujemy OSD o tym, że mamy mikroinstalację do podłączenia i czekamy. Często przyjeżdżają w dwa tygodnie, czasami trzeba poczekać ustawowy miesiąc, a niestety bywało, że i dłużej.
Tak czy inaczej montaż licznika dwukierunkowego to niewielki kłopot - nic to nie kosztuje i wystarczy poczekać.
Wystarczy poświęcić 60 sekund na wypełnienie jednego krótkiego formularza, a skontaktujemy Cię z kilkoma firmami w Twojej okolicy. Porównaj kilka ofert za darmo, bez zobowiązań!
W 60 sekund
Za darmo
Do 30% oszczędności
Liczniki mogą się od siebie nieco różnić wyglądem, ale wszystkie używają tych samych kodów OBIS do opisania tych samych parametrów. Przyciski powinny umożliwić łatwe przełączanie pomiędzy wartościami.
Jeśli masz taryfę jednostrefową (np. G11), to wówczas:
Tak wygląda licznik dwukierunkowy Tauron'a.
Jeśli korzystasz z taryfy wielostrefowej (gdzie ceny za energię różnią się w zależności od godziny i/lub dnia w tygodniu), wówczas:
(Sprawdź też nasz artykuł "Jaka taryfa przy fotowoltaice?")
Pamiętaj, że licznik pokazuje całą energię pobraną i wprowadzoną od początku działania licznika. Jeśli chcesz dowiedzieć się, ile energii pobrałeś / eksportowałeś w danym okresie czasu, musisz porównać wartość dzisiejszą z wartością z przeszłości. Na szczęście przeszłe wartości można znaleźć na fakturze za prąd. W ten sposób możesz sprawdzić, czy zapłacisz za prąd w danym roku rozliczeniowym.
Przykład: z faktury wynika, że pod koniec poprzedniego roku wprowadziłeś do sieci w sumie 18355 kWh, a pobrałeś z sieci 13541 kWh. Odczyt 1.8.0 tuż przed końcem obecnego okresu rozliczeniowego wskazuje obecnie 17037, a 2.8.0 - 22754.
1.8.0 - pobór prądu z faktury = ile prądu pobrałeś od początku roku; 17037 - 13541 = 3496 kWh
2.8.0 - eksport prądu z faktury = ile prądu wprowadziłeś od początku roku; 22753 - 18355 = 4398 kWh
Jeśli korzystasz z systemu opustów (net-metering) to możesz bezpłatnie odebrać 80% energii, którą wprowadziłeś w ciągu jednego roku. To jest:
80% * 4398 = 3518
Ponieważ 3518 jest większe niż 3496, nie zapłacisz za energię czynną w swoim rachunku za prąd w tym roku.
Tutaj znajdziesz oferty na fotowoltaike do porównania!
Nachylenie dachu wpływa na koszt instalacji
Jak sprawdzić, czy licznik dwukierunkowy działa poprawnie? Cóż, przede wszystkim porównaj ilość wysłanych kWh z produkcją z falownika. Licznik pokazuje 30% mniej, niż falownik? To dobrze. To tylko świadczy o tym, że masz 30% autokonsumpcję. Licznik nie wie, ile energii z Twojej instalacji zużyłeś od razu - zlicza tylko tą energię, którą oddajesz do systemu.
Spokojnie. Licznik pokazuje mniej dlatego, że nie zlicza tej zielonej energii, którą zużyłeś od razu, na przykład do zasilenia pompy ciepła lub pralki.
Autokonsumpcja to na 99% właściwe wyjaśnienie tego zjawiska. Jeśli jednak koniecznie chcesz się upewnić, czy instalacja działa poprawnie, podamy Ci na to dwa sposoby.
Po pierwsze możesz dokupić coś, co mierzy rozpływ energii po Twoim domu. Tego typu sprzęty powiedzą Ci, ile energii dostały od falownika, ile przekazały rozmaitym urządzeniom i ile dokładnie przekazały na licznik dwukierunkowy. Poza funkcją informacyjną pomagają też zoptymalizować autokonsumpcję, załączając bojler wtedy, gdy instalacja działa w najlepsze. Więcej o tym w podpunkcie "Urządzenia typu Smart - ważny dodatek do instalacji".
Jeśli nie masz takiego urządzenia i nie chcesz w nie instalować, możesz zawsze porównać dane produkcji z falownika z danymi energii wprowadzonej (2.8.0) z licznika, z tego samego okresu czasu. Powinieneś raczej wziąć pod uwagę nie kilka dni, lub tygodni, a kilka miesięcy, im dłużej tym lepiej. Chodzi o to, że w dni pochmurne masz inną autokonsumpcję, niż w dni słoneczne - tak samo zimą masz większą autokonsumpcję, niż latem. Więc im dłuższy okres czasu, tym bardziej uśrednione, dokładniejsze dane.
Posłużmy się przykładem.
Jest czerwiec. Sprawdzasz na liczniku parametr 2.8.0 i widzisz wartość 7520 kWh. Na podstawie faktury lub na podstawie swoich zapisków widzisz, że na początku roku parametr 2.8.0 miał wartość 5840. Odejmujesz wartość dzisiejszą od wartości z początku roku i wychodzi, że w tym okresie wprowadziłeś do sieci 1680 kWh. Następnie sprawdzasz dane z falownika, z których wynika, że w tym samym okresie czasu wyprodukowałeś 2150 kWh. Na tej podstawie wyliczamy autokonsumpcję, ze wzoru:
autokonsumpcja = 100% - (energia wprowadzona do sieci przez licznik * 100% / energia wprowadzona do mieszkania przez falownik)
W naszym przykładzie 100% - (1680 * 100% / 2150) = 100% - 78% = 22%
Autokonsumpcja 22% jest całkowicie normalna. Licznik działa dobrze.
Teraz pora na Ciebie. Masz wyniki? No to spróbujmy je przedyskutować.
Jeśli według licznika oddałeś od 12 do 35% mniej energii, niż według falownika wyprodukowałeś, to rozwiązaniem zagadki jest autokonsumpcja. Instalacja jest niemal na pewno poprawnie wykonana.
W tej sytuacji albo Twoja instalacja jest zaprojektowana w taki sposób, żeby zmaksymalizować autokonsumpcję (mała instalacja, pompa ciepła) i w taki sposób też z niej korzystasz (włączasz pralkę w ciągu dnia), albo coś jest nie tak. Bywa, że elektrycy z zakładu energetyki odwrotnie podepną fazy w liczniku. Możliwe też, że falownik został błędnie skonfigurowany. Jeśli nie robiłeś nic, żeby zwiększyć autokonsumpcję, zasięgnij porady elektryka.
To by znaczyło, że niemal nic nie eksportujesz. Albo masz magazyn energii, albo licznik dwukierunkowy Cię oszukuje. Jeśli nie masz akumulatora, zgłoś się do zakładu energetycznego lub elektryka.
Zwiększ autokonsumpcję z magazynem energii lub ciepła. Wybierz najtańszą ofertę spośród kilku propozycji wypełniając prośbę o darmowe oferty.
To by znaczyło, że niemal wszystko, co produkujesz, oddajesz do sieci. To problem. Czy należycie dbasz o swoją autokonsumpcję? Postaraj się włączać prądożerne urządzenia (pralkę, zmywarkę, bojler, ogrzewanie) w ciągu dnia, wtedy, gdy działa instalacja pv. Robisz to, a mimo wszystko masz bardzo niewielką autokonsumpcję? A masz też inwerter jednofazowy? Jeśli tak, to oznacza, że inwerter nie jest na tej samej fazie, co największe odbiorniki energii. Prąd z modułów fotowoltaicznych, zamiast zasilać te odbiorniki, ucieka z domu przez licznik. To niedopatrzenie instalatora i warto do niego w tej sprawie zadzwonić. Naprawienie tego zwiększy Twoją autokonsumpcję i zyski.
Licznik dwukierunkowy zakładany przez OSD po prostu zlicza prąd - i tyle. Natomiast urządzenia typu Smart mogą spełniać szereg dodatkowych funkcji - od umożliwiania zdalnego dostępu po optymalizowanie wykorzystania energii. Przykładem jest licznik Fronius Smart Meter. W połączeniu z innymi urządzeniami ze stajni Froniusa umożliwia on lepsze zarządzanie rozpływem energii w domu.
Smart liczniki poszczególnych producentów nie stanowią zamiennika licznika dwukierunkowego, tylko dodatek do instalacji. Kosztują ok. 2 000 - 4 000 zł. Niby zwiększa to koszt instalacji fotowoltaicznej, ale w rzeczywistości nie kosztują dużo, bo możesz na nie otrzymać 3 000 zł dotacji z programu Mój Prąd.
Więcej informacji znajdziesz w poniższych publikacjach: