Menu

System DustIQ pomoże inwestorom w czyszczeniu paneli słonecznych

Wszechobecny pył osiada na ogniwach fotowoltaicznych i obniża ich wydajność. Jest to zmartwienie zarówno właścicieli ogromnych elektrowni fotowoltaicznych, jak i prywatnych posiadaczy paneli słonecznych.

W skrajnych warunkach (duże zanieczyszczenie, brak opadów,wiele miesięcy bez czyszczenia) utrata wydajności może sięgać nawet 20%. Oczywiście żaden inwestor nie może sobie pozwolić na takie straty i regularnie czyści instalacje. Dbanie o czystosć paneli jest łatwiejsze w wypadku elektrowni, która posiada instalacje naziemną oraz odpowiednie służby. Dla prywatnych posiadaczy z panelami na dachu każdorazowe czyszczenie instalacji fotowoltaicznej oznacza konieczność wynajmu profesjonalnej firmy lub samodzielnym wejściem na dach, co wiąże się z niebezpieczeństwem. W praktyce zwykle czyści się instalację dwa razy do roku. Niestety to mało dokładne, a cieżko jest ustalić, kiedy nadszedł optymalny czas na tę operację. Dlaczego?

Otóż pylenie zależy od okoliczności. W niektórych miesiącach panele brudzą się bardziej niż w innych. Niektóre miejsca są też bardziej narażone na brud, a inne mniej. W dużych miastach problemem są spaliny. Na wsi pył z pól, szczególnie podczas zbiorów. Z kolei deszcz w pewnym stopniu oczyszcza panele. Dlatego optymalnym rozwiązaniem byłaby możliwość zmierzenia stopnia zabrudzenia.

Holenderska firma Kipp&Zonen opracowała niedawno system DustIQ, którego zadaniem jest dokładny pomiar zabrudzenia paneli fotowoltaicznych.

Składa się on z niewielkich paneli pomiarowych, które należy montować równolegle do paneli fotowoltaicznych. Zbudowane są one z ogniwa polikrystalicznego i dwóch czujników zabrudzenia, przykrytych taflą szkła – identyczną do tej pokrywającej panele fotowoltaiczne.

Gdy światło wpada przez czystą szybę, jego promienie są wobec siebie równoległe. Pył natomiast rozprasza światło. Czujniki mierzą to, jak bardzo docierające światło jest rozproszone i na tej podstawie obliczają zabrudzenie instalacji. System nie zależy od siły promieni słonecznych, dlatego, według zapewnień producenta, na odczyty zabrudzenia nie wpływają warunki pogodowe i pozycja słońca na nieboskłonie.

Z badań wynika, że brud opadajacy na panele w różnych częściach świata inaczej rozprasza światło i wpływa na efektywność paneli. Stąd DustIQ można skalibrować pod kątem zabrudzeń występujących w okolicy.

Póki co tym systemem zainteresowane są przede wszystkich duże elektrownie, które dzięki temu systemowi mogą skupić się na czyszczeniu paneli w tych bardziej zabrudzonych obszarach plantacji fotowoltaicznej. Możliwe jednak, że w ciągu kilku lat tego typu rozwiązanie stanie się standardem również w domowych instalacjach.

Zbierz kilka ofert i oszczędź do 30%!

Powiązane posty

Niemcy patentują nowy sposób produkcji ogniw perowskitowych

15/11/2018

Niemcy patentują nowy sposób produkcji ogniw perowskitowych

Czy czeka nas rewolucja w fotowoltaice? Niemieccy naukowcy opracowali nowy sposób wytwarzania ogniw perowskitowych, który może wpłynąć na ich trwałość i efektywność

Czytaj dalej arrow
Solar Sharc - powłoka zabezpieczająca panele słoneczne

05/12/2018

Solar Sharc - powłoka zabezpieczająca panele słoneczne

Stałym zmartwieniem posiadaczy paneli fotowoltaicznych jest zabrudzenie instalacji, co niesie za sobą konieczność regularnego jej czyszczenia. Finansowany przez Unię Europejską projekt wkrótce może zaowocować nową powłoką na rynku, która może znacząco zmniejszyć koszty związane z zabrudzoną instalacją.

Czytaj dalej arrow