Dobre wiadomości dla osób które rozważały montaż instalacji fotowoltaicznych, lecz obawiały się zbyt wysokich cen paneli. Obecne na rynku cło karne które Unia Europejska nakładała przez ostatnie pięć lat na importerów chińskich paneli pv z dniem dzisiejszym zostało zniesione.
Od grudnia 2013 roku na europejskim rynku fotowoltaicznym miejsce miało kontrowersyjne ‘porozumienie cenowe’, które określało minimalne ceny importowanych modułów PV, a także ilość sprowadzanych towarów. Rozporządzenie wynegocjowane przez rząd Chin i Unią Europejską skutkowało tym, że Europejczycy nie mogli skorzystać na spadających w ostatnich latach cenach paneli fotowoltaicznych. Importerzy omijający rozporządzenie przez sprowadzanie towarów producentów którzy nie byli na liście porozumienia cenowego, ryzykowali wysokimi karami, a także dodatkowymi cłami ‘antydumpingowymi i antysubsydyjnymi’.
W ubiegłych latach porozumienie spowodowało kontrowersje – wielu producentów na znak protestu wycofało się z uczestnictwa w programie. Z dniem dzisiejszym jednak Unia Europejska ponownie otwiera się na tańszy import modułów fotowoltaicznych.
Czy zniesienie MIP poskutkuje spadkiem cen modułów fotowoltaicznych?
Z pewnością. Chiny są jednych z czołowych producentów modułów fotowoltaicznych, a mitem jest ich niska jakość. Oczywiście, niektórych producentów należy się wystrzegać, jednak wiele chińskich paneli słonecznych nie odbiega jakością do czołowych amerykańskich i niemieckich marek.
Kolejną falę optymizmu przynosi również nadpodaż u chińskich producentów. Rząd Chin zadecydował o zmniejszeniu inwestycji w fotowolkaikę w Chinach, dzięki czemu przez jakiś czas będziemy mogli kupić sprzęt w okazyjnych cenach.