Energia elektryczna ze słońca staje się coraz bardziej popularnym rozwiązaniem wśród polskich gospodarstw domowych. Można by powiedzieć, że świadomość ekologiczna Polaków wzrasta, ale w dużej mierze decydują o tym względy ekonomiczne i obecnie wdrożone instrumenty finansowania takich inwestycji, czyli wszelkiego rodzaju ulgi i dotacje na ekologiczne rozwiązania energetyczne.
Rynek zielonej energii w postaci mikroinstalacji fotowoltaicznych na dachach prywatnych domów dynamicznie się rozwija, co pokazują dane największego operatora energetycznego Tauron. Dla porządku wspomnijmy, że mikroinstalacje to instalacje o mocy do 50 kWp.
Firma Tauron w tym roku przyłączyła do instalacji około 30 tyś mikroinstalacji OZE, przy czym zdecydowana większość z nich to instalacje fotowoltaiczne. Łączna zamontowana moc wynosi 265 MW i tylko 59 z nich do instalacje wykonane w innej technologii niż fotowoltaiczne, co daje wynik trzykrotnie większy niż w poprzednim roku (2018).
Dla porównania w 2017 roku przyłączono ponad 4 tyś, o mocy łącznej 24 MW. Natomiast w 2018 przyłączono ponad 8 tyś o mocy 75 MW. Zatem patrząc na ostatnie trzy lata liczba instalacji pv rośnie u nas skokowo.W raporcie przygotowanym przez Instytut Energetyki Odnawialnej w roku 2019 przewiduje się, że łączna moc zainstalowanych instalacji pv w Polsce wyniesie 750MW. Natomiast w 2020 roku przekroczy ona wartość 1,2 GW. Zapoznaj się z tekstem źródłowym tutaj.
Dzień pracy instalatora fotowoltaiki za oceanem. Po statystykach widać, że w Polsce nie jesteśmy wolniejsi.